Konik z Filcu

W kilku krokach opiszę jak szyję koniki z filcu. Z góry przepraszam za niektóre słabe zdjęcia, ale trzęsło mi łapą i kilka zrobiłam jak już było dosyć ciemno xP


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Co potrzebne:
• Filc (ja używam arkuszy wielkości kartki A4 1mm) 

• Kartka bloku technicznego (na szablon) 
• Nożyczki
• Igła i nici
•  Spinacze lub szpilki 
• Ołówek, długopis
• Klej 
• Wata
• Wełna czesankowa
• Oczka dekoracyjne
 

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


 KROK 1

Na kartce bloku technicznego lub końcowa kartka z innego bloku (coś w miarę sztywnego co się nam za szybko nie potarga), rysuję kształt konika, który będzie moim szablonem.

 Szablon wycinam.
Filc składam w pół i upinam do niego szablon konia. Na początek wycinam konia byle jak żeby tylko pozbyć się zbędnego kawałka filcu, który będzie mi zawadzał podczas wycinania, a następnie wycinam konika względem szablonu - zostawiam trochę odstępu.

Jakoś od piersi do połowy zadu wycinam nogi z brzuszkiem, to będą kieszonki (również wycinamy podwójnie), dzięki którym koń będzie miał 4 nogi - w przypadku zeszycia od razu dwóch wcześniejszych wyciętych koni, koń miałby tylko 2 nogi.

Z resztek filcu wycinam uszka,są w kształcie sopelki, ale z uciętym prosto brzuszkiem.
Części konia łącze spinaczami.

Wycięte kieszonki muszą znajdować się wewnątrz.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


KROK 2

Połączonego konika zaczynam szyć od czubka głowy, najlepiej jest dobrać w miarę podobny odcień nici do koloru filcu, ja akurat tutaj użyłam ciemniejszego żebyście mogli zobaczyć jak to wygląda.
Nie wiem jak fachowo nazywa się ten szew, ale wbijając igłę robi się oczko i przez to oczko przekładam igłę, po zaciągnięciu nici robi się taki supełek (?) xD
Zrobiłam kilka zdjęci więc może się połapiecie.

 Szyję tak do kieszonek, później odginam jedną stronę i szyję pierwszy bok konika.

 Przy dojściu do końca kieszonki (zad) zaczynam szyć kolejną.

 Kieszonki nie szyjemy w środku, musi zostać tak, aby później wypełnić nogi i brzuch watą.

Po skończeniu drugiego boku można trochę zeszyć zad.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


KROK 3

 Głowę konika obracam na drugą stronę

Uszko składam w pół i przyszywam - szyję tylko na dole, wystarczy 2-3 razy przeszyć żeby ucho się trzymało.
To samo robię z drugim uchem.

Głowę konia obracam znów na drugą stronę, aby było widać szycie.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


KROK 4

Pasma czesanki (w moim przypadku biała i ruda), która będzie jako grzywa i ogon dla konia.

Kolory łączę (mam w planach łaciatego konia więc też tak łaciato rozmieściłam sobie włosy)
Następnie grzywę zszywam z jednej strony, aby się trzymała i nie wylatywało jej zbyt dużo przy czesaniu. Przy ogonie robię kulkę i również przeplatam nicią aby się trzymał.

 Dopasowuję wysokość ogona i przyszywam go.
Ważne aby ta kulka z ogona była od strony której robimy szew.

 Wraz z przyszywaniem ogona zszywam grzbiet aż do kłębu - tam zostawiamy nadal pustą przestrzeń.

Konia obracam na drugą stronę

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


KROK 5

Wcześniej przygotowaną grzywę umieszczam teraz w tym niezszytym miejscu

Grzywę umieszczamy tak głęboko aż nie będą widoczne te szycia.
Zaczynając od czubka głowy przeplatam igłę jak najbliżej końca filcu, aż do grzbietu.
Tu nie robię tego szycia z pętelką, przeplatam po prostu igłę do samego końca i powtarzam ta czynność idąc teraz od grzbietu do czubka głowy. Na koniec supełek żeby się nie rozpruło.

  Proponuję nie rozczesywać jeszcze grzywy i ogona, ja robię to dopiero na koniec, bo w trakcie kolejnych czynności i tak nam się roztrzepie.

 
Tak zszytego konia można powoli wypychać watą.
Zwykle zaczynam od pyszczka - polecam wypychać powoli nie od razu wielkimi kawałkami waty bo powstaną puste przestrzenie i konik będzie zniekształcony.
 Dodatkowo w trudno dostępnych miejscach (głowa, nogi) można upchać watę nożyczkami (ale z gładkim dziobem! Bo inaczej przebijemy filc) lu końcem ołówka

 Po wypchaniu nóg i szyi stopniowo zszywam ze sobą kieszonki.
Zszywam kawałek i faszeruję go watą, tą czynność powtarzam aż do wypchania całego konia.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


KROK 6 

Kolejna rzecz to sprawić, aby konik nie był rozjechany, a stał na czterech nogach. 

Zaczynam szycie od jednej z nóg (nie za nisko)i przeplatam nić do drugiej.

Po zaciągnięciu nogi się złączą.

 Konia ściskam trochę mocniej w dłoni i przeszywam go jeszcze raz na brzuchu tak, aby poprzedni szew nie odstraszał, przy okazji koń się trochę odchudzi.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


KROK 7

Na koniec zostało dekorowanie.
Przyklejam oczka, wycięłam różne kształty białych łatek i przykleiłam je go konia. Polecam klej na gorąco, ja swój popsułam (ugh) i musiałam kleić takim jak widoczny na zdjęciu, ale też mocno trzyma tyle że dłużej schnie xP

Wyczesanie konika, najlepiej szczotka/grzebień z szerokimi ząbkami żeby nie wytargać czesanki.
Później spinam grzywę i ogon spinkami żeby ją ułożyć, po jakimś czasie można je ściągnąć i włosy będą ładnie ułożone.

To by było na tyle. Jeśli meczą Was jakieś pytana co do poradnika to śmiało zadawać je na e-mail lub w komentarzach (tu moge odpisywać tylko użytkownikom google+)


~ Pozdrawiam ~

______________________________________________________________
 PRZYKŁADY MOICH SZABLONÓW:

______________________________________________________________ 
 

Zabrania się kopiowania i przywłaszczania poradnika/obrazków do swojego bloga/strony/profilu!

Uszanuj prace autora poradnika!